Panowie, chodzi rowniez o zasade !! Ja np. mam organiczny wstret do kazdego uzedu skarbowego, gdziekolwiek by sie nie znajdowal.
I dawanie tym pasozytom pieniedzy po prostu boli!
Aha wszystkie te bizuterie, samorodki itp. to zupelna porazka, jak wyobrazacie sobie przewiezienie tego przez granice? (to jest pare kilo zlota)
Myslalem o kupnie diamentow (mozna kupic tu za BTC) ale, jest pare ale.
Po pierwsze, jak zawsze kupic latwo a sprzedac trudno i pewnie bedzie trzeba stracic
P drugie, trzeba to jakos przewiezc przez granice, zdaje sie ze trzeba zglaszac wszystko powyzej $10000 a niezgloszenie to prawie pewna konfiskata, odrobina pecha i jestem 600K w plecy
No i po trzecie, co sie stanie jak sprzedalbym to w polsce np u jubilera? Czy dostalbym jakis rachunek i juz cala kase byla by 100% legalna i niepodlegajaca opodatkowaniu? Wydaje mi sie ze raczej nie ale moge sie mylic.