Zarzucasz mi, że czegoś nie wiem, samemu, nie mogąc powiedzieć w jakim celu służyłby "tokeny personalne"?
Jaką przedstawiają wartość ? Samo finansowanie, jakiegoś projektu, może być (tylko by ten projekt miał ręce i nogi), ale samo finansowanie, swojej osoby?
"Prawnie określony środek płatniczy" - teraz powiedz mi, jak w takim względzie, jakieś tokeny spełniają taką funkcję, nawet BTC nie spełnia tej funkcji, bo nie jest prawnie usakcjonowanym środkiem płatniczym we wszystkich krajach (w Japoni, jest jako alternatywny środek płatniczy), co najwyżej można by go zdefiniować pod pojęciem aktywa, ryzykownego aktywa.
Znaczy, ja wiem o co Ci chodzi, w tym:
To swietny pomysl by wszystcy byli bogaci a nie tylko elita.... skozystajmy z tego nim bedzie za pozno...
Nakręćmy coś i opchnijmy wszystkim, którzy chcą to kupić, aby później zostali z bezwartościowymi tokenami.
To samo się działo w 2014r. tylko wtedy "developerzy" (bo były to najczęściej tzw. script-kiddie), robili najczęściej g* wartego alt'a, typu forkowali litecoin'a, i zmieniali parametry, najczęściej z premine'm
i wypuszczali na rynek, aby na pompie sprzedać swój worek monet. Część, z tych projektów przetrwała, nawet, była później kontynuowana, ale większość popadła w zapomnienie, bo była do niczego.
BTC powinnien byc tylko 1 - jako alternatywa do Bankow i ich fizycznego zapisu w formie papieru...a personalne tokeny powinny byc wyceniane do BTC ( jako wartosc ktora soba reprezentujesz ) temat rzeka....pamyslow milion...
Uwazam ze nie wiesz o czym piszesz...nie wiesz czym jest pieniadz, kto i co za nim stoi.
Według mnie natomiast każdy poważniejszy alt, powinien być dopuszczony do fiatów (i być aktywnie trade'owany wobiec nich), bo zamknięcie się na BTC, w ekosystemie altcoinów jest błędem i powoduje, też mniejszą adopcję innych kryptowalut, a przede wszystkim pompowanie kursu BTC, który jest tak sztucznie pompowany, gdy następuję, większy popyt na dane altcoiny.
BTC/ALTy, powinny iść odzielnymi ścieżkami, bo mają często inne założenia, niektóre nawet kontrastują z ideami BTC, a mimo to są handlowane w stosunku do niego.
A "personalne tokeny" nie powinny istnieć, tylko co najwyżej token, w sprawie "wspomożenia dalszej działalności Pana XXX/YYY".
Bo token personalny dla mnie oznacza, że dane aktywo posiadam (jego równowartość) pod postacią tokenów, i mogę w każdej chwili zażądać jego wypłaty w formie fizycznej, jak np. Xaurum.
Jak wypłacę 25% WapniakCoina, w postaci fizycznej? Sama idea, dla mnie jest co najmniej, podważalna, materializowanie kogoś.