Chcialem kupic ten asic z tej firmy. Myslalem nawet zeby do nich pojechac i ich odwiedzic bo mieszkam niedaleko. Nawet mialem nadzieje ze moze bede mogl odebrac osobiscie. Ale.... Wlasciciele z Pakistanu (ksiegowi ktorzy nagle zamienili sie w inzynierow), inzynierowie z Indii i dostawa prosto z Indii. Tej firmie to chyba tylko sie bedzie placic za posrednictwo bo co ksiegowi moga przy tym zrobic? Filmik na youtubie nagrywany mikrofonem chyba z jakiegos kaseciaka albo trzymanym w dupie...
Co to za podejscie ...
Mam doswiadczenie w pracy z Hindusami i u nich jak mowia 2 tygodnie to znaczy 2 miesiace. A jak juz w koncu zrobia to kolejne 2 miesiace trzeba poprawiac!
Takze nowa era jeszcze troche bedzie nadciagac