Bitcoin Forum

Witam, jestem tu nowy, jak i nowy w świecie kryptowalut.
Planuje zainwestować, póki co grzebie latam po forum i stronach by dowiedzieć się czegoś więcej.
Ale nurtuje mnie pewna sprawa
Teoretycznie co się stanie jeśli bańka BTC wybuchnie i spadnie w doł?
Czy altcoiny też na tym ucierpią?  - a pytanie pojawia się ponieważ z tego co widze to na kantorach itp walutą którą można spieniężyć jest tylko BTC, więc co jeśli on upadnie ? ??? ???

Jeśli bańka pęknie to właśnie najbardziej ucierpią alty. Wszystkie są wyceniane w stosunku do BTC.

 Tak właśnie myślałem, dziękuje za odpowiedz
Hm, To czy jest sens jeszcze inwestować w altcojny  skoro podobno od nowego roku Bitcoin ma spadac w doł ?

Inwestuj zawsze tyle ile jesteś w stanie stracić. Na rynek cały czas jeszcze płynie kapitał, pytanie tylko jak długo?
Ostatnio prawie wszystkie alty były na zielono. Pamiętaj tylko, że jak szybko dają zarobić to tak szybko pozwalają stracić :)

na money.pl pojawi sie artykul ze banka na btc przerosla tulipomania, tym samym uzyskala mialo najwiekszej na swiece. Jesli banka faktyczeni peknie, kasa z altow zostania szybko wypompowana. Rozmawialem wczoraj z mlotymi bitcoinowcami, ktorzy twierdza ze to nie jest banka :D i ze alty zyja wlasnym zyciem, jak wiadomo prawda moze okazac sie okrutna. Najwieksza tragedia dla calego rynku moze okazac sie zdemaskowanie walkow na usdt ;]]

ps. przy takich ruchach btc alty warto analizowac na parze /usdt, polecam tradingi view

Teraz mam dylemat, ogólnie to chciałem się zabawić z kwotą 500 zł w Etherum, pierwsza styczność nie chce przeginać, bo tez zielony w tym jestem..
Ale jak tak sobie patrze na transfery, przewalutowania to tak naprawde nie wiem czy mi się do opłaca, dodająć ryzko do tego.
Co gorsza nie moge zdecydować się na jakiś konkretny porftel i kantor wymiany.. Może koledzy mi coś tutaj doradzą sprawdzonego ?

Nie jestem wyjadaczem, żeby doradzać, ale z mojej strony widze to tak. Krypto jest ryzykowne - prawda. ale też ryzyko daje premię. Inwestując $500 dziś, za rok możesz mieć $2500 (zerknij na ceny Ethereum z ostatniego roku). znasz inne aktywo dające taką szansę dzisiaj? Oczywiście równie dobrze możesz za rok mieć $0 - ale na tym to właśnie polega.

No i ta cała dyskusja bańka / nie bańka. Ci co dziś inwestują mają nadzieję, że nie bańka. Ci, co nie zainwestowali rok temu mają nadzieję, że bańka (bo źółć jest ponadnarodowa). A prawda jest taka, że to jest mało ważne - zarobić można na wzroście i na spadku tak samo, jak się w ogóle rozumie na czym polega inwestowanie. Dziś BTC, jutro ETH, za tydzień Złoto albo sok pomidorowy ;)

Jasne, że to jest bańka. Użyteczność krypto od początku roku bynajmniej nie wzrosła 100 razy od początku roku, co sugerowałaby wielkość rynku. Kwestia tego, że nikt nie wie na jakim jej etapie jesteśmy, jak będzie wyglądało pęknięcie oraz jak długo będzie trwało. Alty w razie prawdziwego pęknięcia pojadą w dół jeszcze bardziej niż BTC. Przy czym część projektów jest perspektywiczna i całkiem sensowna, one po początkowym dnie odbiją.

Myślę, że te wałki już powoli wychodzą lub powychodziły na światło dzienne. Tylko, że proszę pamiętać o tym jak bardzo głębszy zrobił się rynek kryptowalut. Takie zawirowania z USDT rynek może odczytać mniej negatywnie niż się ludziom wydaje.

Alty nie spadną aż tak bardzo jak bitcoin. Też polecą w dół ale mniej niż bitcoin.

Nic się nie stanie. BTC i inne znaczące waluty będą działać jak działały, część zniknie.
Zmieni się wycena i będzie tzw. "back to normal", przetrwają najlepsze projekty, które w perspektywie potem przyniosą fortunę inwestorom.
Tak jest po każdej bańce - najbliższa kryptowalutom jest bańka dotcomów - wtedy też po pęknięciu powstały takie giganty jak amazon, google itp. Teraz są wyceniane dużo wyżej niż w czasie bańki. Z krypto będzie tak samo. Bańka kiedyś pęknie ale świat się nie skończy, technologia i jej potencjał zostanie.

Co za bzdura. Bańka na kryptowalutach w tej chwili to mała banieczka w porównaniu z taką dotcomową bądź obecną na akcjach.

Jeśli uważasz, że ma spadać w dół to oczywiście nie ma sensu. Pytanie czy rynek też tak będzie sądził, że należy faktycznie spadać w dół.

Kupiłem btc i trzymam na yobit,czeka na forki,nie interesuje mnie czy btc spadnie czy pójdzie w górę.

Wspaniały wybór giełdy do trzymania tam swoich BTC :D :D

Jak chcesz wrzucić 500zł w Ethereum to wrzucaj, trzymaj i dorzucaj. Jak czytasz forum anglojęzyczne tutaj to masa spekulacji i oczekiwań aż dobije do $1000 pod koniec tego roku. Póki co idzie konkretnym krokiem bez większych korekt po drodze. Ja tam w Ethereum obecnie wrzucam swoje profity z handlowania innymi coinami i nie wyciągam. Zainwestowałem w ETH we wrzesniu a teraz tylko dorzucam po 0.1 itp. Wg mnie ETH to idealna inwestycja na dłuższa metę. Ale jak wiadomo ile ludzi tyle opinii  ;)

teoretycznie dobry ruch co do przyszlosci forkow na BTC :P haha ale ...trzymanie czegokolwiek na yobicie to ryzyko

Hej kiedys banka BTC padla po czym BTC wstal i jest gdzie jest, atkualnie wyglada to nie najciekawiej aczkolwiek i tak wkoncu wroci na swoje tory i zrobi nowy ATH :)

Bańki mają to do siebie, że jak pękają, to nie ma co zbierać. Więc jeśli piszesz, że "bańka BTC padła, a potem BTC wstał" - to technicznie rzecz biorąc była to poważna korekta, a nie bańka :) Chyba, że są jakieś historyczne przypadki "double bubble"?

(edit: typo)

Mylisz troche pojecia, banka tzw "goxowa" pekla, to co teraz widzimy to kolejna banka spekulacyjna. Tutaj widac analogie w postacie cyklu, kazda kolejna jest sporo wieksza od poprzedniej ;) czy to pekniecie czy sroga korekta okaże sie po fakcie ;)

https://i.imgur.com/nEnQrWl.jpg



oki co te zrzuty wygladaa imponujaco  8) 8) 8) 8) 8)

Na te chwilę BTC odrabia straty i co lecimy po nowe ATH ;)

Rynek krypto jest trudny do przewidzenia. Nie wiadomo, czy cena BTC spadnie do kolejnych oporów. Ja osobiście częścią bym wszedł przy obecnych korektach, a w razie większej - dokupił.

Ja caly czas mam wrazenie ze jestesmy przed duzymi bad newsami ;]

Te wzrosty sa bardzo wymeczone. W skali kilku h mamy choragew, ktora w tej konfiguracji powinna wyjsc w dol.

Korekty będą, ale ostatecznie cena BTC pójdzie w górę jeszcze. Ma dużo miejsca na wzrosty :)

Myślę, że to akurat jest raczej łatwe do przewidzenia. Tutaj bardziej spekulujemy jeśli chodzi o możliwe scenariusze w niedalekim okresie czasu.

Pracuje w miejscu publicznym, gdzie moi koledzy co jakiś czas wpadają do biura i pytają czy już bitcoin upadł. Wiedząc, że kopie. :( niepokojące jest to a za razem podniecające
Ciągle rzucają argumentami, że już nad tym pracują jak to wszystko uwalić.

Zgadzam się, że rynek kryto jest trudny - znacznie bardziej dynamiczny, a co za tym idzie trudniejszy do przewidzenia niż inne. Co więcej, trudności dokłada fakt, że "tradycyjne" czynniki zewnętrzne (jak np. raporty płac, decyzje okresowe baków centralnych itp) nie mają takiego przełożenia na rynek jak np. na Forexie - a w grę wchodzą przede wszystkim sentymenty, emocje i wydarzenia w znacznie mniej unormowanej rzeczywistosci (np. jednej z giełd chwilowo padną serwery albo hack itd.).

Niemniej to właśnie czyni z krypto unikalną okazję dla nas, dzisiaj. Gdy sytuacja się unormuje - jak na akcjach czy FX, to już takich "kokosów" w krótkim czasie nie będzie...

Olałbym takich "kolegów" na twoim miejscu. To jest nic innego jak tradycyjna polska żółć, która ich zalewa - bo ty coś robisz, żeby miec lepiej a im wygodniej siedzieć na d... i szukać powodów dla których nie warto tej d... ruszać.

Po obradach G20 moze zaczac sie prawdziwa panika. Alty napewno czeka mega korekta, wszystko juz dobre x10...  To znak ze wieloryby wysprzedaja wszystko co maja. Mysle ze juz na lato ulica tak chetnie nie bedzie mowic o krypto.

Wiesz, korekta w skali long, a taka by teraz wystąpiła, trwałaby pewnie z rok. Moim zdaniem Czarny Piątek ubił optymizm i nowego ATH nie zobaczymy za szybko. Obecne odbicie jest bardzo słabe, co również nie wróży zbyt dobrze.


Procentowo nie są wcale większe. Goxowa była trochę mniejsza (ta jest jakieś x15, a tamta była x10), ale te prehistoryczne miały wyższe amplitudy.


Życzeniowe gadanie, które nie ma pokrycia w historii. Miałeś przedsmak w piątek jak alty lecą przy grubych spadkach na BTC. Taka IOTA wypadła na chwilę w okolice 1$.

ALty poleca bardziej niz BTC. Maja z czego spadac. Bit wcale mocno nie skorekcil jesli spojrzymy ze rosnie od 600 usd... Proponuje kupic popcorn, zapowiada sie niezle show.

Spoko, kiedy obrady G20 ?

Jeśli chodzi Ci o najblizsze G20 to 30 listopad -1 grudnia 2018r. w Buenos Aires Argentyna.Co do BTC taki przedział 9 - 15k. (taki czarny scenariusz spadek do 9-8k)

Spadek do poziomu 8-9k to nie jest wcale czarny scenariusz. Ale osobiście ja bym aż tak nie panikował jeśli środki trzymamy w projektach, które będą jeszcze bardzo rozwijane a za nimi stoi dobry business plan albo/i dobry zespół.

Przy ostatnich wzrostach 8-9k za BTC i tak wygląda bardzo fajnie. Przypominam, że w kilka miesięcy polecieliśmy prawie po linii pionowej :) Chill out i jedziemy dalej :)

Dokładnie warto wkładać hajs w coś co wygląda na przyszłościowe.

Gorzej tylko że na ogół każdy alt dostaje w dupe razem ze spadkiem btc(są wyjątki ale to jak gra w ruletke i obstawianie zielonego 0) ;D

Z reguły tak jest, ale mamy chlubny przykład ETH gdzie po dość dużych spadkach BTC, ETH nie spadło tak mocno. Jakkolwiek jakieś spadki były, wiadomo.

Ostatnio czytałem, że Ripple (XRP) przejęło od ETH chlubne drugie miejsce: http://www.bbc.com/news/technology-42541390

W przeciwieństwie do BTC, za XRP i ETH stoją konkretne, adaptowalne technologie o szerszym zastosowaniu niż tylko środek płatniczy. Myslicie, że to też "bańka"? :)

Prędzej czy później ten lepszy "alt" skończy dostawać po dupie i wpadnie w trend wzrostowy :)

Obserwujac obecna sytuacje, z pesymisty powoli stalem sie optymista, oczekujac kolejnej fali wzrostow...  Przy ostatniej korekcie myslalem ze to juz koniec, ale jednak nie mozna lekcewazyc  trendu  i naplywu nowych graczy (naprawde musi byc spory, skoro gieldy juz blokuja rejestracje)... to wszystko daje bycze sygnaly, ale tez ostrzega przed srogim je*nieciem...

Pytanie brzmi, dlaczego może się zawalić? Nie ma ku temu powodów, jest to nowy trend i naprawdę zastępuje stary system.

Witaj,

Czy nie uwazasz, ze zastanawianie sie nad tym co bedzie kiedy BTC updanie - nie ma sensu ?
Kierowanie sie takimi obawami przed inwestycja hamuje Twoje dzialania, bo strach przed koncem banki jest wielki.
Musze Cie doinformowac, ale cena BTC to nie banka.
Ta cena skad sie wziela, ktos to kupil, cos sie z tym dzieje i na koncu ma to swoja jakas wartosc - wiec Twoje zalozenie od samego poczatku jest bledne.

Powstaje setki nowych altow, myslisz ze to wszystko dzialoby sie gdyby wszysycy kierowali sie takimi zalozeniami jak Ty? Wogole nie bylo by BTC.

Musisz obrocic swoje myslenie o 180 stopni.

Powodzenia.

Gram na forexie pare lat, późno wchodzę w krypto, ale chyba lepiej późno niż wcale, sądzę że da się jeszcze zarobić ;)

Na DT jak najbardziej idzie ugrac te kilka % dziennie. Jednakze na longterm nie jest juz tak wesolo.

Bitcoin nie jest bańką. Z początkowo małego projektu, przez lata rozrósł się do znacznych rozmiarów. Za bitcoinem nie stały żadne wielkie koropracje, które mogłyby go promować, a sama technologia i użyteczność.

W powszechnym przekonaniu ludziom się wydaje, że BTC jest bańką, bo jest tak drogi i znacznie urósł w ostatnim czasie. Nie wiedzą jednak, że w przeszłości "bańka" pękała już kilkukrotnie, nie rozumieją ile pieniędzy zostało zainwestowanych w mining, ani jak rozwija się rynek altów i ICO.

Moim zdaniem, to tak naprawdę dopiero początek czegoś wielkiego.

Podpowiem Ci coś - wcale nie jest późno. Wbrew pozorom to dopiero wciąż początek  :P

Myslicie ze btc pojdzie ladnie w gore? bo jak na dzien dzisiejszy to nie za ciekawie wyglada wedlug tego co pisza na innych foracvh to btc co roku tak samo sie zachowywal inni jeszcze twierdza ze po zawieszeniu rzadu w usa, cena btc moze nawet podskoczyc o kilkaset % tak jak to mialo miejsce w 2013 ale to sa tylko czyste spekulacje. Niedawno natknalem sie na taki artykul: https://www.wired.com/story/the-lightning-network-could-make-bitcoin-faster-and-cheaper/

Co o nim myslicie?

Moje prywatne zdanie na ten temat jest takie, że właśnie jest dobra okazja na inwestycję. Nie ma co czekać ;).

Szansa na odbicie do poziomu 15 k $ w ciagu najblizszych 2 dni jest bardzo duza, wiele osob juz to dostrzega i pompują w gieldy coraz wiecej pieniedzy, za pare tygodni znowu bedziemy zdobywac 20 k $ ;)

Oby, oby :) Kupujemy popcorn, zapinamy pasy i jedziemy ;)

Coin market is too small compared to stocks and forex, so btc is only a small part of Coin market so now 2018 btc is still only child-aged

Większość z nas ma taką nadzieję :)

Do poczytania...
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Pawlowski-Bitcoin-to-nie-banka-7568284.html

Polecam poczytac o certyfikatach CFD (na stronie ing jest spoko kalkulator - ingturbo czy jakos tak).
Przychylam sie do zdania ze banka trwa w najlepsze, z tym ze teraz mielismy okazje zobaczyc jak nas ladnie "zshortowali".
 Ogolnie banka ktora nakrecaja banki ma same dobre strony jesli korzysta sie z odpowiednich narzedzi- teoretycznie
Praktycznie gra na krypto wchodzi na wyzszy poziom

Rynek wciąż ma kapitał, pytanie brzmi: jak długo będzie wspierać ideę kryptowaluty? Inwestuj tak często, jak możesz sobie pozwolić na przegraną.

ciekawie jest że masz taki rang i myślisz jak newbie :)

Nie długo jeszcze będzie tak że alty będą chodzić razem z BTC. Np. pojawił się internet (uważaj to za BTC) i ludzi zaczęli inwestować w operatorów internetowych. Poza tym pojawią się strony internetowe sklepów, dilerów samochodowych, youtube, google, bitcointalk i td (podobne do alternatywnych monet). Głównym pociągiem na samym początku byli akcji operatorów internetowych, które dawali możliwość istnienia komunikacji pomiędzy stroną internetową a użytkownikiem (kupcem). Później staje się tak że operatory już nie mają takiego mocnego wpływu na rynek i oni już nie mogą wpływać na ceny takich firm jak youtube, google i tp. Oni już prowadzą swoje własny wpływ na rynek.

Podsumując: mogę powiedzieć tak, że alternatywne monety nie długo będą zależnymi od ceny BTC. Myślę że za jakieś 2 lata możemy na to oczekiwać ;)

Panowie. Ale jaka bańka? Bańkę to nam robią z mózgów. Up to the moon and Down to the ground. I tak w kółko. Normalka. Grunt to mieć silne nerwy i hodlować.

Prawdziwa zabawa sie zacznie jak dolar utraci swoja hegemonie. W ciagu kilku lat krypto moga wzmocnic bardzo swoja pozycje, moze powstanie kryptowalutowy SDR ;

Dollar straci swoją moc, ale myślę że nie tak szybko, może za jakieś 10 lat i tylko w rozwijających się państwach, no i może w krajach które rozwijają się. Wychodzi na to, że BTC daje szanse wzmocnić ekonomikę słabszych państw w świecie.

Jeśli bańka na BTC pęknie, to Bitcoin zostanie zastąpiony inną "wiodącą" kryptowalutą - takie jest moje zdanie. Aktualnie BTC ciągnie za sobą cały rynek, co nie jest dobre. Istnieje wiele projektów o wiele lepszych od wspomnianego wcześniej Bitcoina, w zasadzie sam nie wiem co My jeszcze w nim widzimy ... :)

Zawsze bitcoin ciagnal w dol caly rynek, jedyny powazny gracz z duzym zapleczem kasy to xrp :P