...ja niestety kupiłem i póki co jedyne co mi pozostaje to usiąść i płakąc...ponad 30%...
Czemu nie sprzedałeś jak juz było 10% czy 15%. Czemu nie tniesz strat?
Można było sprzedać i kupić znowu, niżej i ze spokojnym sercem, oglądać spadki.
Też tak robiłem w 2017 kupowałem i kisiłem nawet jak spadało, bo przecież zaraz wróci i odzyskam kasę ale to jest przegrana strategia i aktualnie wychodzę o wiele lepiej, jak po prostu "tne straty" jak leci za nisko. Przełykam i skupiam się na innych okazjach, cały czas obserwując i czekając na to, aż kurs już odbije i będą duze szanse, na dobry wzrostowy trend.
Nie staram się wyczuć idealnie najniższego punktu, bo jak wiemy cena lubi tańczyć na wsparciach i nie wiadomo, czy nie pójdzie niżej.
Trochę próbuję tak robić z BTC ale to bardziej można nazwać skalpowaniem, bo nie czekam, tylko jak widzę, że zaczyna znowu spadać, to sprzedaje, nawet tylko z minimalnym zyskiem.
Nie obraź się czasem, że próbuję doradzać, bo zapewne masz wystarczjącą wiedzę ale to są właśnie dokładnie moje błędy i myślę, że warto o tym wspomnieć.
Ja bym chciał, żeby ktoś mi o tym powiedział w 2017
.